Profil użytkownika Lotnik

Lotnik skomentował(a): Lotnik

Moc się budzi, widz truchleje...

Twoje uprzedzenie do Force Awakens czuć na kilometr. Nikt nie zapowiadał rewolucyjnego dzieła, miało być przywrócenie starwarsowego klimatu i w moim odczuciu jak najbardziej jest. Grzeszysz, pisząc, że reżyseria i scenografia są do bani (dialogi to kwestia gustu i poczucia humoru moim zdaniem), bo warsztatowo naprawdę się spisali. No ale cóż, nie każdemu wszystko musi się podobać. Prosiłbym jedynie o więcej obiektywizmu.
Lotnik skomentował(a): Lotnik

Moc się budzi, widz truchleje...

To prawda, że oryginalności tu nie ma za grosz. Ja sam pomyślałem: "no tak, jedyny sposób na pokonanie Ciemnej Strony to przedostanie się fighterem przez małą szczelinę w ich statku-matce i rozpieprzenie go od środka" :) Ale mimo wszystko czułem, że to wszystko jest świeże, inne - może przez to, że tego klimatu, za który pokochaliśmy oryginalną trylogię, nie było w epizodach I-III. Ale mimo wszystko dostrzegam pewne "pierwsze razy", których ze względu na chęć uniknięcia spoilerów tu nie wymienię
Lotnik opublikował(a) recenzję filmu: Lotnik

Gwiezdne wojny: Część VII - Przebudzenie Mocy (2015)

Gdy premierę miały pierwsze Gwiezdne Wojny, moi rodzice nie mieli mnie nawet w planach. Kiedy do kin wchodziła premierowa odsłona nowej trylogii, byłem nastolatkiem, który recenzje filmowe streszczał poprzez
Lotnik opublikował(a) artykuł pod tytułem: Lotnik

"Wolność" znaczy "wina"

Często bywa tak, że zapowiadany jako niezwykle skandaliczny i obrazoburczy film okazuje się całkowitym niewypałem, a jego kontrowersyjność sprowadza się do kilku pikantniejszych scen. To, naturalnie,
Lotnik opublikował(a) recenzję filmu: Lotnik

Tylko kochankowie przeżyją (2013)

Adam i Ewa niczym przybysze z innego świata dziwią się ludzkiej głupocie i skłonności do niszczenia własnego gniazda. On, czarny i ponury, i ona, celebrująca życie i pełna życia, od kilku stuleci trwają
Lotnik skomentował(a): Lotnik

Przerwa wakacyjna

Nie jesteś sama - ja też uważam, że to świetna zabawa z konwencją Godzilli i innych monster movies. Co do emocjonalnej głębii nie jestem przekonany, a poza tym jest dość przewidywalnie, ale jednak nie przysłania to dobrej rozrywki i pozwala cieszyć się wizualnym przepychem. No a Charlie Day i Ron Perlman na drugim planie to po prostu smakołyk! :)
Lotnik skomentował(a): Lotnik

O Jasmine co spadła z Księżyca

Według mnie jego najsłabszymi tytułami Allena w ostatnich latach były "Sen Kassandry" i "Vicky Cristina...", choć nie widziałem, jak podbijał Rzym. Pozostałe tytuły mają swój urok, choć to nie ta błyskotliwość co kiedyś. Denerwuje mnie jednak spisywanie go całkowicie na straty - wygląda na to, że nikt nie bierze pod uwagę, że to blisko 80-latek, więc jak na staruszka radzi sobie nieźle. PS. Tylko nie przywołujcie tu przykładów a la Polański, który jest świeżo upieczonym 80-latkiem - to inna liga
Lotnik opublikował(a) recenzję filmu: Lotnik

Gdy ostatni raz widziałem Macao (2012)

W tym roku swą przygodę z festiwalem T-Mobile Nowe Horyzonty rozpocząłem wyjątkowo późno, bo dopiero w szóstym dniu trwania imprezy. Większość kinomanów już zaspokoiła swoje apetyty najsmaczniejszymi kąskami,
Lotnik opublikował(a) recenzję filmu: Lotnik

Feux rouges (2004)

Cedric Kahn ma niebywałą łatwość w kreowaniu postaci autodestrukcyjnych - wystarczy wspomnieć wzorowanego na rzeczywistej postaci Roberto Succo z filmu z 2001 r. o tym samym tytule. To, co łączy postacie